Halloween

Wczoraj obchodziłam prawdziwe amerykańskie halloween. Było zabawnie, ale strasznie zimno. Święto to nie jest obchodzone tylko przez dzieci, widząc niektórych rodziców miałam wrażenie, że bawią się lepiej od swoich pociech. Dekoracje domów nie ograniczają się tylko do dyniowych lampionów, są też nagrobki, szkielety, duchy, czarownice, jeden dom w środku wyglądał jak stary zamek. Przebrania dzieci są bardzo różne, zazwyczaj przebierają się za swoje ulubione postaci z bajek.

Poniżej znajdziecie też zdjęcia z Pumpkin Farm. Gdzie odbyło się kolejne spotkanie au pairs. Amerykanie bardzo lubią Halloween. Kolejne święto to Święto Dziękczynienia a potem Boże Narodzenie. Już nie mogę się doczekać świątecznych wystaw :)














7 komentarzy:

  1. czemu nie pokazałaś swojego przebrania halloween'owego ? :P

    OdpowiedzUsuń
  2. myślę, ze w krajach, w których jest to tradycja narodowa-musi być naprawdę nieźle świętować:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Amerykanie to nie szczędzą na halloween :)
    http://kitten-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. No tam to dzialaja pelna para, a u nas wszyscy postawia jedno dynie na stole i zadowoleni, szalone halloween hehe :)

    OdpowiedzUsuń

Prosze o łaskawy wyrok :) Dziękuję :*

Copyright © 2014 nati's life , Blogger